~Doprawdy ?~zdziwiło mnie. Kręciłam się nerwowo. Tu było tak... romantycznie... ? Rozglądałam się nerwowo szukając choć punktu na który nie kojarzy mi się z... no. Co chwile wstawałam to siadałam.
~A Ci co ? Robaki w tyłku ?~zaśmiał się widząc mnie.
~Sugerujesz coś ciągnąc mnie w takie...no... romantyczne miejsce ?~zapytałam nerwowo. To pytanie go zaskoczyło.
<Flagtro ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz